Od małego brzdąca mama uczyła mnie jak zbiera się grzyby . Brała mnie ze sobą do lasu i specjalnie nie zauważała nawet tych największych , a gdy ja nadal i ich nie widziałam mówiła ; "czuję ,że znajdziesz tutaj jakiegoś grzyba . Ale tutaj nimi pachnie " Ja się wtedy nakręcałam i szukałam do skutku .
W ten sposób grzyby zbierać nauczyłam się ja i moje rodzeństwo . Teraz wszyscy to uwielbiamy i moglibyśmy je zbierać bez przerwy .
Nawet Tosia czasem chodzi z nami do lasu :D |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz